czwartek, 9 maja 2013

104. dzień leczenia

Dziś mój małżonek wygłosił w szkole Mińka pogadankę na temat biomedycznego leczenia autyzmu. Został poproszony o to jakiś czas temu przez dyrektorkę ośrodka, w którym uczy się Miniek. Jako, że nauczyciele są mocno zaniepokojeni pogorszeniem zachowania Mińka i jego stosunkiem do nauki (brak postępów mimo początkowo świetnych rokowań), chcieli dowiedzieć się czegoś więcej o terapii, której poddawane jest nasze dziecko. Robi się coraz ciekawiej. Nie wiem jak długo będzie trwała detoksykacja Mińka, ale martwię się, że jeśli stan jego niedyspozycji będzie się przedłużał, to możemy mieć poważne problemy ze szkołą. Kontaktowaliśmy się już z dr G. informując go, że szkoła jest zaniepokojona pogarszającym się stanem ogólnym Mińka. Dostaliśmy niedawno maila zwrotnego, że niebawem ktoś z ekipy dr G. będzie kontaktował się z dyrekcją szkoły i udzieli jej wszystkich stosownych informacji na temat leczenia naszego syna i tego co się teraz z nim dzieje. Mam nadzieję, że nauczyciele cokolwiek zrozumieją i znajdą w sobie jeszcze trochę cierpliwości. Czas pokaże.

Z innych ciekawostek szkolnych: Miniek uciekł dziś z lekcji. Wyszedł sobie i jedna z asystentek nauczyciela głównego musiała go ganiać po korytarzach, a że korytarze w szkole Mińka to istny labirynt, zadanie miała niezłe. Cholera, jak tak dalej pójdzie, to będziemy musieli albo przerwać terapię, albo szukać nowej szkoły.

PS

Znalazłam fajne, szybkie i proste danie warzywne, które można bez problemu zaserwować dzieciom na diecie bezkazeinowej, bezglutenowej i bezcukrowej. Link poniżej.


Danie trochę zmodyfikowałam (a jakże!:), przede wszystkim ograniczyłam ilość curry i zrezygnowałam z papryczek chili, na rzecz większej ilości tzw. zwykłej papryki. Ponadto zwykłe masło zastąpiłam masłem ghee i dodałam dwie starte marchewki. Resztę pozostawiłam bez zmian. Całość naprawdę fajnie się komponuje i jeszcze lepiej smakuje.

Na tej samej stronie znalazłam też zakładkę z przepisami na dania bezglutenowe. Jeszcze ich  dokładnie nie przeglądałam, ale link zamieszczam, a nuż znajdzie się tam jakaś fajna propozycja i może ktoś skorzysta.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz